czwartek, 17 kwietnia 2014

Rabbit bag / Królicza torba na Wielkanoc i nie tylko

Niedługo Wielkanoc i z tej okazji dzieci w Belgii mają świra na punkcie czekoladowych jajek. Istnieje tutaj tradycja ukrywania tak owych specjałów po krzakach/po meblach i chowania ich do torebek/koszyczków.
Ja postanowiłam zrobić torebkę z papierowych talerzyków.

MATERIAŁY:
3 papierowe talerzyki (plastikowe się nie sprawdzą)
coś do kolorowania (kredki, mazaki)
nożyczki
klej / taśma / zszywacz (zszywacz jest najlepszą opcją, ja jednak go nie posiadałam)

1. Z jednego talerzyka wycinamy uszy
2.  Mocujemy uszy do talerzyka, który będzie naszym frontem (w zasadzie na dowolnej pasującej nam wysokości)
3. Dodajemy talerzyk z tyłu, pamiętając żeby zostawić otwór odpowiedniej wielkości w miejscu gdzie są uszy, czyli u góry - będzie to miejsce wkładania wspomnianych wyżej czekoladowych jajek lub czegoś innego, więc otwór powinien być co najmniej szerokości dłoni
4. Z racji tego, że nie jestem w posiadaniu zszywacza, uchwyt proponuję zrobić z grubego sznurka, na końcach zawiązać supełki i zszyć je (ponad supełkami) z talerzykami (jedna część do przedniego talerzyka, druga po ukosie do tylnego talerzyka) lub po prostu zrobić dziurki i przewlec sznurek (pozostawiając supełek po wewnętrznej stronie)
Z mojej strony mogę powiedzieć, że może warto wzorować się na rysunku królika w robieniu jego mordki. Ja robiłam tę torebkę/kopertę na szybko i oczywiście wąsy mego królika/zająca wychodzą z nosa, a nie z mordki. Oczy też są jakieś takie podejrzane. Jest to po prostu moja idea na zrobienie owej torby :) Jak wspominałam na początku mój talent plastyczny nie jest wielki ;-)

Ps. Myślę, że w ten sposób można również zrobić inne zwierzęta jak chociażby misia (po prostu robimy okrągłe uszka) etc.

1 komentarz: