niedziela, 16 marca 2014

DIY candles / Świeczka - zrób to sam(a)

Dzisiaj postanowiłam zrobić świeczkę. Większość pomysłów sprowadza się do użycia kredek świecowych, czego dodatkowym plusem jest fakt, że są one ogólnie dostępne i tanie. Mój chłopak widząc tę fioletową świeczkę z łatwością uwierzył, że akurat tę kupiłam :)

Na końcu znajduje się odnośnik do pomysłu / ENGLISH VERSION IS AT THE END

Produkty:
  • kredki świecowe (jedna kredka na jeden kolor) (koszt ok. 4 złotych)
  • szklane pojemniczki (dowolna wielkość i wzór,ważne żeby otwór był wystarczająco szeroki) (80 centów każdy)
  • świeczki (w oryginale jest podany zakup wosku, osobiście stwierdziłam, że pokrojenie białej świeczki będzie łatwiejsze) (czteropak to ok. 4 złote)
  • knoty (w oryginale są one również do kupienia, jednak ja poszłam na łatwiznę i wyjęłam knoty z już gotowych świeczek)
  • nóż (do krojenia świeczek lub też do oberwania papierków z kredek. ja osobiście ów papierek zdjęłam palcem/paznokciem)
  • silikonowa foremka (w oryginale są podane papierowe kubeczki, spróbowałam tej opcji i po włożeniu do mikrofali kubeczki zaczęły się przypalać. Podejrzewa, że spowodowane to było klejem lub naprawdę nie wiem czym. po tym incydencie wzięłam pojedynczą silikonową foremkę) 
  • mikrofalówka
  • drewniany patyczek (po lodach. ewentualnie wykałaczka, coś do czego nie jesteśmy przywiązani)
Opcjonalnie:
  • olejek zapachowy/aromat etc.

1. Kroimy świeczkę na małe kawałeczki
2. "Kruszec" wsypujemy do foremki. Ustawiamy na jedną z wyższych mocy mikrofalówki (co do czasu to ja ustawiałam na ok. 4 minuty, wszystko zależy od mocy mikrofalówki. Polecam ustawić na ok. 2 minuty i sprawdzić jak bardzo wosk jest roztopiony)
3. Wstawiamy knot do słoiczka, zalewamy go naszym woskiem żeby się trzymał (minimalna warstwa)
4. Kroimy jeszcze trochę świeczki i wsypujemy ją do foremki. Osobiście wsypuję całą foremkę "kruszcu", bo później i tak jego pojemność się trochę zmniejszy.
5. Łamiemy wybrany kolor kredki i wkładamy ją na wierzchu wosku. Nie do końca wiem czy robi to różnicę czy kredka jest na wierzchu, czy gdzieś na dole etc. Wg mnie nie robi to zbyt wielkiej różnicy.
6. Wkładamy całość do mikrofali. Ja ustawiam mikrofalę na ok. 3-4 minuty. Po tym czasie sprawdzam stopień rozpuszczenia i mieszam trochę drewnianym patyczkiem. Powtarzam "gotowanie" aż do momentu, gdy całość jest płynna.
7. Wylewam roztwór do wybranego słoiczka. W przepisie jest pokazany jakiś stojak etc. Ja po prostu powoli obracałam słoiczek, żeby wosk oblewał ścianki. Zrobiłam tak parę razy, żeby warstwa była grubsza, wosk w tym czasie powoli zasychał. Na początku kolor był bardzo pastelowy, później z czasem ściemniał trochę. To też zależy od proporcji wosk-kredka. Jedna kredka wystarczy na dosyć ładny kolor, choć osobiście następnym razem kupię dodatkowe opakowanie i zrobię niektóre kolory z dwóch kredek.
8. Powtarzamy wszystko od punktu 5. do 7. z kolejnymi kolorami. Przepis mówi żeby odczekać 30 minut. Ja czekałam ok. 5 minut (był to czas czekania na kolejny rozpuszczony wosk)


UWAGI:
  • Można również dodać zapach do świeczki. Jeżeli mamy jakiś olejek etc. wtedy trzeba go dodać w momencie, gdy cały wosk jest już rozpuszczony i wlewamy go do słoiczka. Jeżeli rozpuścimy wosk z olejkiem w mikrofali wtedy stracimy na mocy olejku.
  • Uważajcie przy wyjmowaniu foremki żeby się nie poparzyć woskiem!
  • Z racji "oblewania" słoiczka po bokach, w środku powstaje dziura. Ja ją zapełniłam kolejną porcją wosku z odrobiną kredki w dowolnym kolorze (mi została odrobina fioletowej)
  • na początku kredki można poukładać kolorami, które chcemy w danej świeczce 
  • knot należy przyciąć do długości ok. 1 cm
  • z zapaleniem świeczki poczekałabym parę godzin dla pewności. 
  • po jednym dniu widzę, że świeczki nabrały bardziej intensywnych kolorów, więc najwidoczniej jedna kredka na warstwę rzeczywiście wystarczy






Pomysł jest zaczerpnięty stąd: http://www.brit.co/color-block-candles/   (<-- ENGLISH version)

2 komentarze:

  1. Świetnie to wygląda <3 bardzo podoba mi się połączenie w tej rozowo-fioletowej świeczce :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają pięknie a szczegòlnie ta ròrzowo-fioletowa ta drugą też jest ładna ale nie aż tak 🐻

    OdpowiedzUsuń